To nazwisko zna większość tarnowian – prof. Andrzej Maciejczak, wybitny neurochirurg, który kierował oddziałem neurochirurgii w Szpitalu Wojewódzkim im. św. Łukasza, nie żyje. Ceniony medyk zmagał się z ciężką chorobą. Zmarł dziś w nocy.
Prof. Andrzej Maciejczak z Tarnowem związany był od ponad 20 lat, mieszkał w podtarnowskiej Zawadzie. Prócz pracy w szpitalu, był człowiekiem mocno aktywnym na wielu polach – prowadził zajęcia ze studentami na różnych uczelniach, czuwał nad przedsięwzięciami naukowymi, brał udział w międzynarodowych konferencjach i szkoleniach, pisał sporo artykułów.
Za swoje zasługi niedawno otrzymał medal Gloria Medicinae – laur Polskiego Towarzystwa Lekarskiego przyznawany najwybitniejszym postaciom świata medycznego. Prof. Andrzej Maciejczak był również laureatem Złotego Krzyża Zasługi oraz Medalu Komisji Edukacji Narodowej.
Znane jest powiedzenie prof. Maciejczaka, które dotyczy wykonywanego przez niego zawodu. „Nierzadko udaje nam się przeciągnąć człowieka z tamtej strony, w kierunku życia. To największy sukces w tym zawodzie. Jest jak boska moc, która sprawia, że ma on głęboki sens”…