Nasi niezawodni czytelnicy często odkrywają nieznane uroki Tarnowa i swoimi informacjami dzielą się z naszą redakcją. Jedna z czytelniczek niedawno przypomniała o istnieniu całkowicie zapomnianego drewnianego dworku w Mościcach, który – jak się potem okazało – na uwadze miał także konserwator zabytków. Ale nim procedura wpisania dworku do odpowiedniego rejestru się rozpoczęła, on… zniknął z powierzchni ziemi. Nie ma po nim już śladu.
O mało znanym w Tarnowie obiekcie poinformowała nas Renata Małochleb, która w mediach społecznościowych dokumentuje dyskretne uroki miasta. Przypomnijmy, że dzięki niej w ubiegłym roku natrafiliśmy na dawną rządcówkę Sanguszków z początku XX wieku, ukrytą w mało dostępnym miejscu w Mościach.
Tym razem też chodziło o skromny budynek w typie dworku, też znajdujący się w Mościcach (przy ul. Chemicznej 126), w pewnym oddaleniu od centrum dzielnicy. Drewniany, kryty dachówką, z charakterystycznym gankiem, z umieszczoną datą budowy: MCMIX (1909). Pani Renata, być może wiedziona intuicją, wykonała kilka zdjęć obiektowi, nawet nie przeczuwając, jaki wkrótce czeka go los…
Niedawno w sprawie mościckiego dworku skontaktowaliśmy się z tarnowską delegaturą Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Krakowie. Odpowiedziała nam p.o. kierowniczki delegatury, mgr inż. arch. Paulina Hebda.
To tylko fragment tekstu… |
REKLAMA (3)
Cały artykuł dostępny tylko dla subskrybentów. Wykup nielimitowany dostęp BEZ REKLAM do wszystkich treści i wydań elektronicznych tygodnika TEMI. Jesteś już subskrybentem? Zaloguj się |