
Jak napisano w uzasadnieniu do nowo przyjętej uchwały, zmiana dotychczasowych zasad podyktowana jest potrzebą wyjścia naprzeciw oczekiwaniom tych mieszkańców, którzy niejednokrotnie zgłaszali chęć wynajęcia niewyremontowanego lokalu w zamian za przeprowadzenie w nim niezbędnych prac na własny koszt. Prawda jest również taka, że remontem pustostanów zajmował się do tej pory wyłącznie Miejski Zarząd Budynków w Tarnowie, wydając rocznie na ten cel niemałe pieniądze – 1 mln 200 tys. zł, a nawet więcej.
„Pustostanem” MZB nazywa opuszczone lub teoretycznie wolne mieszkanie, najczęściej w stanie wymagającym gruntownego remontu. Albo najemca zmarł, albo ma długi i nakaz eksmisji, albo wyjechał za granicę. Ten ostatni przypadek, to stosunkowo nowy trend, ktoś opuszcza miasto i przestaje płacić za mieszkanie, bo nie widzi takiej potrzeby – rachunki opłaca przecież gdzie indziej. Równocześnie nie zabiera swoich rzeczy i nadal widnieje w rejestrze najemców. Taktyka „gdyby mi się noga powinęła, to będę miał gdzie wrócić” przestała jednak działać.
MZB odzyskuje każdego roku około 50 mieszkań. Potem spółkę czekają czasochłonne procedury przetargowe związane z remontami oraz duże wydatki. Niektóre mieszkania są w fatalnym stanie: wyrwane podłogi, ślady po ognisku rozpalanym na środku pokoju, zniszczone okna i drzwi, brudne ściany, w łazience ślady po wannie i umywalce, bo sprzęty ktoś zdążył wynieść i spieniężyć. I właśnie takie lokale MZB nadal zamierza remontować (gotowe trafiają do osób zakwalifikowanych na miejską listę oczekujących na przydział mieszkania komunalnego lub socjalnego). Te w dużo lepszym stanie i z centralnym ogrzewaniem będą z kolei oferowane chętnym, którzy sami zechcą doprowadzić je do stanu używalności. Wcześniej będzie można je obejrzeć.
Kto może przystąpić do programu?
Osoby, które spełnią równocześnie trzy warunki: są mieszkańcami Tarnowa; są członkami gospodarstwa jednoosobowego, w którym średni miesięczny dochód w okresie 6 miesięcy poprzedzających złożenie wniosku mieści się w przedziale od 100 do 300 procent najniższej emerytury (od 1 100 zł do 3 300 zł brutto), a w przypadku gospodarstwa wieloosobowego dochód wynosi od 50 do 250 proc. na osobę (od 550 zł do 2 750 zł brutto); a także nie są właścicielami ani współwłaścicielami żadnego budynku lub lokalu, nie przysługuje im spółdzielcze własnościowe albo lokatorskie prawo do lokalu oraz nie są najemcami mieszkań należących do miasta.
Za co będzie można otrzymać dodatkowe punkty? Tu lista jest długa, na przykład za mieszkanie w Tarnowie od ponad siedmiu lat – 10 punktów, za zamieszkiwanie w lokalu, w którym powierzchnia pokoi w przeliczeniu na jedna osobę wynosi poniżej 3 m kw. – 15 punktów, za samotne wychowywanie dzieci – 15 punktów, za realizację indywidualnego programu wychodzenia z bezdomności – 30 punktów, za bycie wychowankiem domu dziecka – 100 punktów, za posiadanie uprawnienia do otrzymania lokalu z zasobów miasta – 100 punktów.
Wnioski mogą być składane na nie więcej niż dwa mieszkania, podobna zasada obowiązuje przy naborze do szkół, uczeń wybiera trzy placówki zwiększając swoje szanse podczas rekrutacji, ale i tak dostaje się tylko do jednej. Jest też ograniczenie powierzchniowe, na przykład osoba samotna może starać się o mieszkanie liczące 25 m. kw. plus ewentualnie 30 procent, rodzina dwuosobowa o 40 m, trzyosobowa – 45 m, czteroosobowa – 55 m, pięcioosobowa – 65 m, itd. Dodatkowe 30 procent dotyczy wszystkich wymienionych przypadków.
Pieniędzy włożonych w remont nie odzyskasz
Wnioski będą weryfikowane przez prezydenta miasta, a dokładniej przez jego pracowników pod kątem spełnienia kryteriów, a opiniować je będzie jedna z komisji tarnowskiej Rady Miejskiej. Zatwierdzone przez gospodarza miasta listy podane zostaną do publicznej wiadomości. Umowa remontowa zawierać ma między innymi zakres prac, szacunkowy koszt, sposób i termin ich wykonania (nie dłuższy niż 6 miesięcy). Wyszczególnione zostaną prace, których nie będzie można zrealizować systemem gospodarczym. MZB bierze na siebie instalacje elektryczne, gazowe i wodociągowe tam, gdzie zaistnieje konieczność ich wymiany.Koszty remontu nie będą zwracane, w tym czasie najemcę ominą jednak opłaty czynszowe. Kolejny bonus to zwolnienie z kaucji mieszkaniowej w wysokości sześciomiesięcznego czynszu. – Jeśli ktoś nie wyremontuje mieszkania w ciągu pół roku albo remont przeprowadzony będzie niezgodnie ze sztuką budowlaną, umowa nie zostanie zawarta, a koszty remontu nie zostaną zwrócone – potwierdza Janusz Galas, prezes Miejskiego Zarządu Budynków w Tarnowie.
Mieszkania te nie będą przechodziły na własność najemców, ewentualność taka dotyczyć może jedynie tych budynków, w których istnieją wspólnoty mieszkaniowe i sprzedaż już została rozpoczęta. Umowy mają być zawierane na czas nieoznaczony.