Hej strzelcy wraz…

0
strzelcy strzelanie
Bardzo ważny jest kontakt z bronią i ostrzelanie, toteż tarnowscy strzelcy 3-4 razy w roku ćwiczą oko na strzelnicy LOK, mierząc do celu z kałasznikowa i glocka
REKLAMA

Tarnowska jednostka czeka na zarejestrowanie w sądzie własnego stowarzyszenia, co powinno niebawem nastąpić. Dzięki nowemu statusowi prawnemu łatwiej będzie pozyskać fundusze na rozwój, niezbędne wyposażenie itp. Dotychczas tarnowscy strzelcy muszą wiele rzeczy zdobywać własnym sumptem, ich mundury pochodzą często z demobilu, z okazjonalnych wyprzedaży i sklepów internetowych. Z pomocą przychodzą im byli funkcjonariusze policji, służby więziennej czy emerytowani wojskowi – służą radami, prowadzą zajęcia z taktyki, topografii, musztry itd. Mimo wielu przeciwności młodzi strzelcy z dumą ubierają żołnierskie mundury. W Tarnowie prawo do ich noszenia mają jeszcze tylko członkowie Małopolskiej Obrony Terytorialnej i uczniowie klas wojskowych.
Minister obrony niedawno zakazał osobom niezwiązanym z wojskiem noszenia aktualnie obowiązujących mundurów polskich sił zbrojnych. Zakaz nie dotyczy starszych wzorów uniformów czy kupionych z demobilu np. amerykańskich.
Tarnowska jednostka kontynuuje tradycję Jednostek Strzeleckich z początku dwudziestego wieku, które przyczyniły się do odzyskania niepodległości Polski. Współczesne jednostki mają za zadanie wychowywać w duchu patriotyzmu, uczyć szacunku dla tradycji i kultury narodowej. Równie ważne jest przygotowanie młodzieży do niesienia pomocy w czasach pokoju i służby w obronie terytorialnej kraju.
Początki działania tarnowskich strzelców do łatwych nie należały. Na początku spotykali się z niezrozumieniem, a nawet niechęcią, dziś przybywa im sojuszników. Współpraca z administracją samorządową i państwową, szkołami i służbami mundurowymi, zwłaszcza z wojskiem, jest coraz lepsza. Widzą w strzelcach naturalne zaplecze dla kadr wojska, straży granicznej, policji.
Po ostatnich naborach tarnowska jednostka skupia trzydziestu młodych ochotników (w tym cztery dziewczęta), którzy ukończyli piętnaście lat. Mogłoby być kilkakrotnie więcej, ale zasady rekrutacji są ostre.
– Stawiamy na elitarność; coś, co przychodzi z trudem, jest potem bardziej cenione i szanowane – tłumaczą w dowództwie.
Rekrutacja zaczyna się czteromiesięcznym szkoleniem podstawowym, tzw. unitarką, na którą składają się między innymi ćwiczenia z musztry, szkolenia: ogniowe, medyczne i łącznościowe, zajęcia z terenoznawstwa. Kurs unitarny kończy się egzaminem ze zdobytej wiedzy i testem sprawności fizycznej – kandydaci muszą przebiec w umundurowaniu i odpowiednim czasie trzykilometrowy dystans, przez dwie minuty wykonywać skłony w pozycji siedzącej i pompki. Po zdanym egzaminie składają przysięgę strzelecką i stają się członkami Związku Strzeleckiego.
– Ostatnią rekrutację pomyślnie zakończyło osiem spośród dwudziestu siedmiu zgłoszonych osób, dwie postanowiły ponownie spróbować. Na obecnym szkoleniu rekrutacyjnym ostało się osiem osób z czternastu i nie wiadomo jeszcze, ile z nich zda niełatwy egzamin – mówi bez ogródek sierż. Tomasz Kawa, dowódca tarnowskiej Jednostki Strzeleckiej nr 2092.. – Grupa starszych, którzy już zaliczyli egzaminy, ma zajęcia głównie z taktyki zielonej, walki w mieście, bytowania w lesie. Zaprzysiężeni strzelcy jeżdżą też na szkolenia do jednostek wojskowych. Najbliższe szkolenia zaplanowano w Hrubieszowie i będą to zajęcia specjalistyczne z rozpoznania wojskowego, kolejne z zakresu inżynierii wojskowej odbędą się w Brzegu. Niektórzy uczestniczą w szkoleniach wymagających szczególnej sprawności, niedawno grupka naszych strzelców wykonywała skoki spadochronowe.
Dowództwo podkreśla, że najistotniejsze są szkolenia i regularne ćwiczenia na obozach, poligonach. Strzelcy uczą się taktyki, udzielania pierwszej pomocy, umiejętności przetrwania w ekstremalnych warunkach, obsługi broni. Bardzo ważny jest kontakt z bronią i ostrzelanie toteż 3‑4 razy w roku ćwiczą oko na strzelnicy LOK w Tarnowie, mierząc do celu z kałasznikowa i glocka. Tarnowska jednostka ma w swoich szeregach trzech instruktorów strzelectwa, co pomaga w doskonaleniu strzeleckich umiejętności.
– Stawiamy na elitarność i samodoskonalenie, ważna jest dyscyplina, udział w podstawowym szkoleniu i obowiązkowych ćwiczeniach. Dla tych, którzy nie chcą czy nie potrafią zaakceptować tych rygorów, nie ma miejsca w naszej jednostce – uprzedza dowódca Jednostki Strzeleckiej nr 2092.

Obserwuj nas na Google NewsBądź zawsze na bieżąco - wejdź na Google Wiadomości i zacznij obserwować nasze newsy.


REKLAMA
Ustaw powiadomienia
Powiadom o
0 komentarzy
NAJNOWSZE
NAJSTARSZE NAJWYŻEJ OCENIANE
Opinie w treści
Zobacz wszystkie komentarze