Unia Tarnów zwyciężyła w finale Krajowej Ligi Żużlowej. Tarnowscy zawodnicy przegrali w meczu rewanżowym, lecz przewaga z pierwszego spotkania była wystarczająca do zapewnienia sobie zwycięstwa w całych rozgrywkach.
Finał Krajowej Ligi Żużlowej rozgrywano w formie dwumeczu. Pierwsze ze spotkań rozegrano w Tarnowie. Zwycięską była Unia, która do rewanżu przystępowała z 13-punktową przewagą. Wygrała ona bowiem 51:38.
Rewanż rozgrywano w Gnieźnie. Mecz ten miał być przeprowadzony w ubiegłym tygodniu, lecz został przeniesiony z powodu niekorzystnej pogody.
Przebieg zawodów:
Początek spotkania miał wyrównany charakter. Po pięciu biegach drużyny remisowały – 15:15.
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w biegu szóstym. Po starcie doszło bowiem do upadku. Przewrócili się zawodnicy Startu Gniezno – Fajfer i Czapla. Wykluczonym z tego biegu został Fajfer. Szansę na objęcie prowadzenia mieli więc tarnowscy zawodnicy. Wygrać podwójnie się jednak nie udało. Najlepszym w tym biegu był najlepszy na starcie – Lewiszyn. Na dystansie zyskiwał on wyraźną przewagę nad jadącym na 2. pozycji – Czaplą. Do ostatnich metrów bronił się on przed atakami jadącego po wewnętrznej – Bellego. Zawodnik tarnowskiego zespołu nie zdołał wyprzedzić swojego przeciwnika.
Tarnowianie zadowolić musieli się więc wygraną 4:2. Wynik ten pozwolił na objęcie prowadzenia. Utrzymać udało się go po biegu siódmym, w którym to doszło do podziału punktów. Zwycięzcą tego biegu został zawodnik tarnowskiego zespołu – Timo Lahti.
Przewaga prowadzących wzrosła po biegu ósmym. Wygrać w nim udało się podwójnie. Najlepszym w tym biegu był najlepszy na starcie – Marko Lewiszyn. Do ostatnich metrów bronić przed rywalem musiał się Adrian Cyfer. Atakował go bowiem Fajfer, lecz nie pokonał on wyprzedzającego go zawodnika.
Tarnowianie powiększyli swoje prowadzenie. Prowadzili oni już bowiem 27:21. Nie mogli być więc pewnymi wygrania meczu rewanżowego, lecz szanse na zwycięstwo w dwumeczu znacząco wzrosły.
Zryw Startu Gniezno
Do zaciętej rywalizacji doszło w biegu dziesiątym. Wydawało się, że gnieźnianie mogą wygrać podwójnie. Przez moment znajdowali się na podwójnym prowadzeniu. Aktywnym w walce o 2. miejsce był jednak Timo Lahti. Zdołał on ograć jednego z przeciwników.
Straty gnieźnieńskich zawodników były więc wciąż dość wysokie. Losy dwumeczu zdawały się być przesądzone. Znaczną część strat odrobić udało się jednak w biegu jedenastym. Gnieźnianie triumfowali w nim podwójnie. Na czołowych lokatach dojechali najlepsi na starcie – Łęgowik i Nagel.
Doszło więc do wyniku remisowego – 33:33. Do zakończenia rywalizacji pozostawała już jednak niewielka liczba biegów. Koniecznym musiałby więc wygrywanie pozostałych biegów.
Tarnowianie zwycięzcami rozgrywek
Losy dwumeczu rozstrzygnęły się w biegu trzynastym. Zwycięzcą tego biegu został David Bellego. Bieg ten zakończył się jedna remisem, gdyż na kolejnych miejscach dojechali żużlowcy Startu Gniezno. Wynik ten nie mógł ich jednak satysfakcjonować. Wygraną w dwumeczu zapewnili już sobie tarnowianie. Przed biegami nominowanymi prowadzili oni 89:78.
Otwartym był wciąż wynik meczu rewanżowego. Przed biegami nominowanymi prowadzili gnieźnianie – 40:38.
Zwycięzcami niedzielnych zawodów okazali się zawodnicy Startu Gniezno. Triumfowali oni 48:42. O ich zwycięstwie przesądził ostatni bieg, w którym to triumfowali podwójnie. Na czołowych lokatach dojechali bowiem – Masters i Czapla.
Krajowa Liga Żużlowa – FINAŁ
Start Gniezno – Unia Tarnów 48:42
w dwumeczu: 86:93
Ultrapur Start Gniezno – 48 pkt.
9. Hubert Łęgowik – 5+2 (0,1*,-,3,1*)
10. Casper Henriksson – 5+1 (1*,2,0,2,-)
11. Sam Masters – 17 (2,3,3,3,3,3)
12. Villads Nagel – 6+2 (1*,0,1,2*,2)
13. Kevin Fajfer – 3 (2,w,1,-)
14. Patryk Budniak – 3 (1,2,0)
15. Mikołaj Czapla – 9+2 (3,2,1,1*,2*)
16. Jędrzej Chmura – ns
Unia Tarnów – 42 pkt.
1. David Bellego – 9+1 (1,1,1*,0,3,3)
2. Marko Lewiszyn – 10 (0,3,3,2,2,0)
3. Daniel Jeleniewski – zastępstwo zawodnika
4. Adrian Cyfer – 11+2 (3,3,1*,2*,1,1)
5. Timo Lahti – 10 (3,2,3,2,0,-)
6. Jan Heleniak – 2 (2,0,0,0)
7. Miłosz Grygolec – 0 (0,0,0)
8. Jan Rachubik – ns
